Administrator
Dobra więc u kogo graliście najlepszą waszym zdaniem kampanie/scenariusz/jednostrzał? Podajcie system oraz dokładnie opiszcie co Wam się podobało czy to w prowadzeniu czy to w scenariuszu.
Jeżeli chodzi o mnie to mam tutaj cholernie ciężki wybór. Więc postawie na pierwszym miejscu 3 scenariusze/kampanie a kolejność w jakiej je opisuje nie ma znaczenia.
1. "Bez wytchnienia" czyli pierwszy raz gdy grałem w Neuroshime. Co mi się podobało? No Rudie jak zwykle fajnie wszystko opisywał i wcielał się w NPC. Najbardziej podobał mi się klimat jaki tam był.
2. Wahrammer u Gacoperza. Pierwsza sesja Warhammera i grałem sobie krasnoludzkim strażnikiem Brokkiem. Mógłbym wymieniać sporo ale najbardziej w pamieć zapadła mi Arya. Elfka którą wyciągnął z mojej historii i która do dziś prześladuje mnie po nocach...
3. Double Cross u Azerbejdżana. Nie dość, ze sam system przyjemny to MG zapewnił sporo zabawnych wstawek i na każdą sesje mieliśmy przygotowane ciekawe zadanie do wykonania + moja mina była ciekawa gdy zabiłem jednego z NPC który był moim przyjacielem... No cóż nie dałem jej się wytłumaczyć.
Offline
1. Podróż po stanach Damenem. Ulubiona postać, która spodobała mi się pod sam koniec :<
2. Nuln była bardzo ciekawa, fabuła wciągająca, szkoda ze wtedy nie za bardzo ogarniałem, a grałem z mg który lubi sie pastwić nademna :v
3. Jeszcze niedokończona kampania Świątyni Złych Żywiołów i prawdopodobnia będzie to najdłuższa jaką zagram w przeciągu 10 lat
4. Inspectres jako zwykły fajny jednostrzał
Offline
Administrator
Ellnasar napisał:
4. Inspectres jako zwykły fajny jednostrzał
Meksjańska zagadka? :v
Offline